Majka Jeżowska opowiedziała o TYM po wielu latach. To, co zrobił jej ksiądz to SKANDAL!

Majka Jeżowska dołączyła do grona gwiazd zaangażowanych w życie społeczne i polityczne.

Panią Majkę od wielu lat kocha mnóstwo dzieci. Jest znana z takich piosenek, jak „A ja wolę moją mamę”, „Na raz na dwa” czy „Wszystkie dzieci nasze są”. Sama przyznaje, że zaczęła komponować utwory dla najmłodszych w chwili, gdy zorientowała się, że brakuje ich na polskiej scenie muzycznej. Majka nadal koncertuje. Ponadto chętnie zabiera głos również w kwestiach związanych z dyskryminacją i wykluczeniem. Gwiazda postanowiła również wspierać akcję #TęczowyPiątek. Swoja postawę uzasadnia dobrem dzieci i młodzieży. „Nie uważam, że otwieranie oczu na problem homofobii, budowanie tolerancyjnego światopoglądu u dzieci i młodzieży, jest deprawowaniem. Aż wstyd, żeby sprowadzać tę akcję do takiego poziomu” – tłumaczy wokalistka. 

Majka Jeżowska udzieliła wywiadu, w którym wyraziła swoje zniesmaczenie panującą obecnie w naszym kraju sytuacją. Zdaniem piosenkarki w Polsce panuje problem dyskryminacji i odcinania dzieci od wiedzy o LGBT.  Gwiazda jest również wściekła z powodu wykluczania młodych osób identyfikujących się z tą ideologią. Jeżowska dostrzega konsekwencje takiego postępowania:

Poczucie odtrącenia u młodzieży homoseksualnej jest porażające.Nie czują się bezpiecznie, 70 proc. z nich ma myśli samobójcze. Czy ktoś, kto mówi o deprawowaniu, chce wziąć na siebie odpowiedzialność za te śmierci i depresje?” – pyta wokalistka.

Ponadto przy okazji owego wywiadu zdecydowała się opowiedzieć o traumie, która towarzyszyła jej przez kolejne lata. 

Jako 14-latka brałam udział w Festiwalu Pieśni Sakralnej. Ksiądz próbował mnie obmacywać. Podświadomie wiedziałam, że to jest złe. Przestałam przychodzić na zajęcia, zostałam skreślona z listy uczestników festiwalu.” – wspomina Majka Jeżowska. 

Artystka wystąpiła w kampanii reklamowej KPH i wyraźnie zaznaczyła swój pogląd na ten temat. Dzięki temu kolejne pokolenie dzieci i młodzieży mogą na nią liczyć. 

Komentarze