Sąd Okręgowy w Radomiu wydał decyzję ws. dokarmiania Mariusza Kamińskiego. Polacy są niezadowoleni!

Decyzja Sądu Okręgowego w Radomiu dotycząca przymusowego dokarmiania Mariusza Kamińskiego, polityka PiS skazanego w związku z tzw. aferą gruntową, budzi kontrowersje i stanowi kolejny rozdział w dramatycznym przebiegu tej sprawy. Sąd nakazał przymusowe dokarmianie, opierając się na trzech opiniach biegłych lekarzy, które wskazywały na poważny stan zdrowia osadzonego.

Mecenas Michał Zuchmantowicz, pełnomocnik Mariusza Kamińskiego, poinformował portal WP, że klient nie zgadza się z opinią lekarzy. Ma zamiar skorzystać z prawa do zażalenia. Zaznaczył, że procedura przymusowego dokarmiania jest stosowana w sytuacjach poważnych, mających oparcie w rzetelnych badaniach lekarskich. Jednocześnie, ze względu na charakter sprawy, mecenas nie mógł komentować publicznie stanu zdrowia Kamińskiego.

Decyzja Sądu Okręgowego w Radomiu nie jest ostateczna. To oznacza, że w przypadku zażalenia to Sąd Apelacyjny w Lublinie będzie miał ostatnie słowo. Gdyby ta instancja podtrzymała decyzję Sądu Okręgowego, lekarze będą mogli ingerować w prawo osadzonego do odmowy przyjmowania pokarmów w sytuacjach kryzysowych.

Warto zaznaczyć, że Mariusz Kamiński deklaruje kontynuację głodówki, co stawia przed lekarzami moralny dylemat. Jeżeli Sąd Apelacyjny podtrzyma decyzję o przymusowym dokarmianiu, istnieje możliwość podania kroplówki lub założenia sondy donosowej. Alternatywnie, osadzony może otrzymać zestaw elektrolitów z odżywczymi płynami fizjologicznymi.

Prezydent Andrzej Duda ponownie zaapelował w tej sprawie do Prokuratora Generalnego, Zbigniewa Bodnara. Zasugerował przerwanie odbywania kary przez Kamińskiego i Wąsika. Duda podkreślił, że Bodnar, będący byłym Rzecznikiem Praw Obywatelskich, powinien zwrócić uwagę na człowieczeństwo i lojalność, jaką Kamiński w przeszłości wykazywał wobec państwa. Prezydent wyraził zaniepokojenie stanem zdrowia Kamińskiego i apelował o humanitarne potraktowanie tej sytuacji.

Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych na dwa lata więzienia, wciąż pozostaje tematem dyskusji publicznej. Zdobywa uznanie ze strony prezydenta, a jednocześnie wywołuje kontrowersje w zakresie stosowania środków przymusu wobec osadzonych. Ostatnie wydarzenia stanowią kolejny etap tej trudnej sytuacji, której rozwój będzie śledzony z niepokojem przez społeczeństwo.

Źródło: wp.pl

Takie warunki w więzieniu mają Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński!

Komentarze