TRAGEDIA na Ukrainie! GŁODNY kot wskoczył do wózka i…
![kot](https://wyborcza24.pl/wp-content/uploads/2019/12/Zrzut-ekranu-2019-12-04-o-11.53.07-1024x684.png)
Na Ukrainie rozegrał się ostatnio prawdziwy dramat. Czy dało się jakoś uniknąć tej tragedii?
Winnica – miasto w środkowej części Ukrainy, nad Bohem, na wschodnim Podolu, stolica rejonu i obwodu winnickiego. To właśnie tutaj doszło ostatnio do straszliwej tragedii, w wyniku której śmierć poniosła 9-miesięczna dziewczynka – Alexandra.
Zwabiony mlekiem kot
Alexandra zmarła w wyniku uduszenia po tym, jak jeden z jej dwóch domowych kotów udusił ją podczas snu. Według The Sun, 22-letnia matka dziewczynki – Snezhana – zostawiła swoje dziecko w wózku na zewnątrz, podczas gdy sama wykonywała różne obowiązki w domu. Rodzina ma dwa koty. Kiedy matka dziecka wyszła przed dom, żeby zabrać córkę, zobaczyła jednego z nich leżącego na twarzy jej dziecka.
Rozpacz matki
Snezhana wrzasnęła i poruszyła wózkiem, co spowodowało, że kot z niego wyskoczył, ale kiedy wzięła w ręce Alexandrę, odkryła, że dziewczynka nie oddycha. Przerażona matka wezwała pogotowie, ale ratownicy nie byli w stanie uratować dziecka.
![kot](https://wyborcza24.pl/wp-content/uploads/2019/12/Zrzut-ekranu-2019-12-04-o-11.53.29.png)
Chciał się ogrzać
„Zapach mleka, ciepłe miejsce… Kot wsiadł do wózka, żeby się rozgrzać. Dziecko było dobrze ubrane, jego rączki były wyciągnięte do przodu. Kiedy przyjechaliśmy, dziecko wciąż było ciepłe…” – powiedziała wiejska sanitariusz Halyna Zacharukuk.
„Na miejscu zastaliśmy dziecko w stanie śmierci klinicznej. Karetka przyjechała bardzo szybko. Nie mogliśmy jej pomóc… Próbowaliśmy ją reanimować 30 do 40 minut, ale nie przyniosło to rezultatów” – dodała.
Sekcja zwłok
Lokalny policjant Pavlo Darmorgrai potwierdził historię matki, dodając, że ciało dziecka zostało nawet wysłane na sekcję zwłok. Wykazała ona, że dziewczynka zmarła z powodu uduszenia. Na jej ciele nie znaleziono jednak żadnych dodatkowych obrażeń, które wskazywałyby, że doszło do walki lub że kot wbił pazury w niemowlę.
Alexandra była jedynym dzieckiem Snezhany i jej męża Aleksandra. Oboje są zrozpaczeni swoją niewyobrażalną stratą.
Niech ta historia będzie przestrogą dla wszystkich właścicieli kotów, żeby zawsze mieli na oku śpiące niemowlęta w obecności swojego czworonoga.
Czytaj też: Czy spanie z kotem jest dobrym pomysłem? Wyniki badań zaskakują!
Źródło: The Sun
Zdjęcia: Pixabay