Robert Biedroń trzeci w wyścigu prezydenckim. Sprawdź najnowszy sondaż!

Chociaż oficjalna data wyborów prezydenckich nie została jeszcze ogłoszona, pojawiają się pierwsze sondaże. Wykonanie najnowszego zleciła Lewica. 

Badanie zlecone przez ugrupowanie, które w wyborach parlamentarnych zarejestrowane było pod szyldem Sojuszu Lewicy Demokratycznej, przyniosło spore zaskoczenie. Nie chodzi jednak o pierwsze miejsce w stawce, bo to od początku zajmuje obecny prezydent Andrzej Duda z wynikiem 45% głosów. Drugie również niezmiennie okupuje Małgorzata Kidawa-Błońska z wynikiem 23%. Trzecie miejsce przypadło natomiast kandydatowi Lewicy. 12% badanych zadeklarowało poparcie dla niego w nadchodzących wyborach. Robert Biedroń tak skomentował ten wynik w rozmowie z Super Expressem: 

Czytaj także: Ukraiński samolot zestrzelony przez Irańczyków? Jest raport śledczych

To bardzo dobry punkt wyjścia i jestem bardzo wdzięczny za zaufanie. Te 12 proc. to elektorat Lewicy z ostatnich wyborów. To znaczy, że panuje wśród nas niesamowita mobilizacja.

Kandydat Lewicy zapowiedział, że jego głównym celem jest dostanie się do drugiej tury, bo tam wszystko może się zdarzyć.

Robert Biedroń kluczem do sukcesu dla Lewicy?

Wydawać by się mogło, że trzecie miejsce należeć będzie do Szymona Hołowni, który odkąd ogłosił swój start niezmiennie okupował tę pozycję w sondażach. Jeszcze w badaniu z 6 stycznia przedstawionym przez serwis tvp.info, różnice w wynikach kształtowały się zupełnie inaczej. Poparcie dla byłego prezentera tvn deklarowało 16% badanych. Czwarte miejsce zajął lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz z wynikiem 6% głosów. Co ciekawe, w tamtym sondażu uwzględniono też kandydata Lewicy – w tej roli postawiono jednak Adriana Znadberga. Lider partii Razem nie zrobił jednak furory w badaniu – w udziale przypadło mu zaledwie 5% wszystkich głosów.

Czytaj także: Donald Trump o sytuacji w Iranie: “Potrzebne nowe porozumienie nuklearne”

Z przeprowadzonych badań wynika, że postawienie Roberta Biedronia w roli kandydata na prezydenta z ramienia Lewicy było bardzo dobrym posunięciem. Z miejsca odebrał on trzecie miejsce w sondażach Szymonowi Hołowni, który zdawał się być “czarnym koniem” tych wyborów. Jedynym pewnikiem jeśli chodzi o najbliższe wybory będzie chyba tylko to, że pierwsza tura nie będzie rozstrzygająca. Kto jednak przejdzie do drugiej? Wydaje się, że obecnie urzędujący prezydent ma tam pewne miejsce. Kto jeszcze? Zmieniające się z tygodnia na tydzień sondaże pokazują, że niczego w tej kwestii nie można być pewnym.

Dokładna data wyborów prezydenckich zostanie ogłoszona do 6 lutego. Będzie to najprawdopodobniej któraś z majowych niedziel. 

Komentarze