Wysłanie trzech polskich samolotów do Izraela w celu ewakuacji obywateli Polski z Tel Awiwu jest niezwykle istotnym krokiem w obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie. Akcja, w której uczestniczy 200 żołnierzy z Polskiego Kontyngentu Wojskowego, jest dowodem na troskę o bezpieczeństwo naszych rodaków za granicą. W rozmowie z Wirtualną Polską, generał Waldemar Skrzypczak wskazał trzy główne cele tej operacji.

Sobotni zmasowany atak Hamasu na Izrael był szokujący i niespodziewany. Tysiące rakiet wystrzelonych w kierunku centrum Izraela spowodowały ogromne straty wśród ludności cywilnej. W atakach odwetowych ze strony Izraela również ucierpiały setki osób. Sytuacja była nie do zniesienia, zwłaszcza dla obywateli Polski, którzy znajdowali się w strefie zagrożenia.

Władze Polski natychmiast zareagowały, wysyłając trzy samoloty w celu ewakuacji swoich obywateli. Pierwsza maszyna już powróciła do Warszawy, ale operacja wciąż trwa.

Generał Skrzypczak, który zaskoczeniem przyjął rozmiar operacji, zaznaczył, że wysłanie 200 żołnierzy to znaczące przedsięwzięcie. Jego zdaniem, decyzja Izraela o przyjęciu tak dużej grupy wojska może świadczyć o trudnej sytuacji, z którą boryka się ten kraj.

Prezydent Duda zapewne musiał uzyskać zgodę od strony izraelskiej oraz koalicji – stwierdził generał.

Generał Skrzypczak podkreślił, że polscy żołnierze mają prawdopodobnie trzy główne cele misji. Pierwszym z nich jest dostarczenie żywności dla osób znajdujących się na lotnisku Ben Guriona. Sytuacja na lotnisku była bardzo trudna, a braki w zaopatrzeniu były widoczne od samego początku.

Drugim celem jest zapewnienie pomocy medycznej, zwłaszcza kobietom w ciąży. Sytuacja była dramatyczna, a obecność medyków z polskiego kontyngentu mogła uratować życie wielu osób.

Trzecim możliwym celem jest zapewnienie ogólnej ochrony na lotnisku Ben Guriona, które jest uważane za jedno z najbezpieczniejszych miejsc w Izraelu. W sytuacji zagrożenia każda pomoc może być cenna.

Generał Skrzypczak zwrócił również uwagę, że liczba Polaków na lotnisku była stosunkowo niewielka w porównaniu do innych pasażerów. Dlatego polski kontyngent może być w stanie pomóc także innym osobom w trudnej sytuacji.

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński podkreślił, że wszyscy obywatele Polski znajdujący się na lotnisku zostali ewakuowani. Kolejne loty będą organizowane w miarę potrzeb i możliwości.

Ambasada Polska w Izraelu pracuje nieustannie, aby zapewnić pomoc obywatelom. Prosi jednak o cierpliwość ze względu na dużą liczbę zgłoszeń. Zapewnia, że nikt nie zostanie pozostawiony bez pomocy.

Operacja ewakuacji obywateli Polski z Izraela to ogromne przedsięwzięcie, które pokazuje determinację Polski w zapewnieniu bezpieczeństwa swoim obywatelom w trudnych sytuacjach za granicą. Współpraca z Izraelem i innymi krajami jest kluczowa w realizacji tego zadania.

Ewa Chodakowska o wyborach! Internauci grzmią „Proszę nie iść tą drogą”

Komentarze