Autor: Kamil

Książę Harry i jego małżonka Meghan Markle nie mają ostatnio łatwego życia. Uwzięli się na nich niemal wszyscy, a najbardziej media, które prowadzą przeciwko nim prawdziwą nagonkę. Właśnie wyciekła kolejna informacja na ich temat. Okazuje się, że z Pałacu Buckingham zniknął portret pary książęcej! Obraz zdjęto i zastąpiono go innym malowidłem, które zdenerwowało małżeństwo Informacja jest na tyle smutna, że portret książęcej pary zajmował jedno z centralnych miejsc w Pałacu Buckingham. Póki co nie jest jasne, kto i dlaczego zdjął portret z sali widowiskowej. Obraz wisiał tam ponad rok i nic nie zwiastowało tego, że nagle zostanie usunięty. Ostatni raz…

Jeden z bliskich współpracowników Mariana Banasia z czasów gdy pracował w resorcie Finansów trafił do aresztu. Na mężczyźnie ciążą prokuratorskie zarzuty i jest podejrzany o kierowanie grupą przestępczą, która mogła wyłudzić prawie 6 mln złotych. Do rewelacji odniósł się prezes NIK, który przyznał, że jest bardzo zaskoczony taką informacją. Według dziennikarskiego śledztwa „Rzeczpospolitej” urzędnicy piastujący „wysokie stołki” w Ministerstwie Finansów „dopuszczali się oszust podatkowych, okradając państwo z podatku VAT”.  Z ustaleń dziennika wynika, że już od dwóch lat toczy się śledztwo w tej sprawie. Wyłudzeniami zajmowała się grupa przestępczą, którą mieli kierować wysoko postawieni urzędnicy resortu finansów. Prokuratura postawiła zarzuty 15…

Już za kilka dni przejdziemy z czasu letniego na standardowy. Nastąpi to w nocy z soboty na niedzielę, 27 października. Przestawimy wtedy nasze zegarki z 3 na 2. Dzięki temu będziemy spać o godzinę dłużej. Zmiana na pewno cieszy tych wszystkich, którzy nie muszą pracować w weekend. Więcej zmartwień mają pracownicy pełniący nocne dyżury z soboty na niedzielę, ponieważ zostaną w pracy godzinę dłużej. Na pocieszenie zostaje fakt, że zgodnie z kodeksem pracy, pracodawca musi zapłacić nam za tę godzinę, bądź pozwolić pracować o godzinę krócej w wybranym dniu następnego tygodnia. Warto pamiętać, że czas standardowy będzie obowiązywał od końca…

Wokół tematu śmierci Jana Kulczyka, co jakiś czas pojawiają się nowe teorie spiskowe. Są tacy, którzy wierzą, że biznesmen żyje, tylko sfingował własną śmierć, by mieć spokój od medialnego szumu. Ich zdaniem Kulczyk ukrywa się w jednej ze swoich rezydencji, gdzieś za granicą! Temat ten w studio „Polsat News” w pewnym sensie poruszył również aktor Jarosław Jakimowicz. Według oficjalnych komunikatów wiemy, że Jan Kulczyk zmarł 29 lipca 2015 w wiedeńskiej klinice w wyniku powikłań po zabiegu kardiologicznym. Chodziły również głosy, że poznański biznesmen kilka miesięcy przed swoja śmiercią był szantażowany. Temat jego śmierci nadal wzbudza duże kontrowersje i jest wiele…

Póki co cieszymy się piękną, jesienną pogodą i raczej nikt z nas nie zaprząta sobie głowy chłodem i zimą. Niestety z najnowszych prognoz wynika, że to już ostatnie dni z ciepłą i słoneczną pogodą. Wkrótce czeka nas gwałtowne ochłodzenie i niewykluczone, że spadnie pierwszy śnieg! Piękna złota polska jesień trwa w najlepsze od ponad dwóch tygodni. Wielu z nas dałoby niemal wszystko, by móc jeszcze nacieszyć się promieniami słońca i przyjemnym ciepłym powietrzem. Niestety ta sielanka wkrótce się skończy. Synoptycy zapowiadają, że od weekendu szykuje się duża zmiana w pogodzie i niestety będzie to zmiana na gorsze. Już w tę…

Według dziennikarzy „Super Expressu” podczas corocznej kontroli wydatków  Rady Europejskiej, na której czele do grudnia tego roku stoi były premier RP, Donald Tusk wynika, że jej pracownicy wydali 500 tysięcy złotych za 4 tys. butelek szampana! Według wyników audytu na, którego powołuje się „SE” urzędnicy Rady Europejskiej zaznaczali w dokumentacji, że musi to być oryginalny trunek, który powstaje w północno-wschodniej Francji. To właśnie w tym regionie produkuje się najdroższe marki szampana cenione ze względu na swoją jakość i klasę przez konsumentów. Z przeprowadzonej kontroli dowiadujemy się również, że pod koniec poprzedniego roku zapłacono prawie 250 tysięcy złotych za imprezę zorganizowaną…

12-letnia dziewczynka z rosyjskiej miejscowości Orzeł przez lata przeżywała prawdziwe piekło. Wszystko przez matkę, która więziła ją w klatce dla zwierząt! Dziecko nie miało żadnego kontaktu z rówieśnikami i otoczeniem, a jej jedynymi towarzyszami były świnie i psy! Zachowanie Rosjanki niczym nie odbiega od zachowania zwierząt!  Dziewczynka pochodzi z wielodzietnej rodziny i jest ósmym dzieckiem swojej matki. Niestety dziecko urodziło się z upośledzeniem umysłowym, a jego matka wpadła na najgorszy z możliwych pomysłów i postanowiła odizolować je od reszty rodzeństwa. 12-latka niemal całe życie spędziła w klatce dla zwierząt. Żyła w chlewie razem ze świniami i pilnującymi je psami. Gehenna…

Koszmarna pomyłka bramkarza tureckiej drużyny piłkarskiej Konyaspor, Serkana Kirintili kosztowała jego drużynę utraty ważnych punktów. 34-letni golkiper już w 12 sekundzie meczu z ekpią Yeni Malatyasport obejrzał czerwoną kartkę! Cała sytuacja wyglądała przekomicznie, a golkiper gospodarzy wyglądał tak jak gdyby nie było go jeszcze na boisku! Chwilę po rozpoczęciu spotkania piłkarze gości zagrali długa piłkę w pole karne drużyny Konyapsor. Wtedy nikt nie spodziewał się, że Serkan Kirintili popełni tak koszmarny błąd, który zapewne jeszcze długo będzie śnił mu się po nocach. Zawodnik z numerem jeden wyszedł do piłki i złapał ją poza polem karnym! Była 12 sekunda spotkania kiedy…

Prawdziwa tragedia rozegrała na wjeździe do Legnicy (woj. dolnośląskie). Dwie dziewczynki w wieku 10 i 11 lat zginęły w wypadku samochodowym kilkaset metrów od swojego domu. Nastolatki wracały z urodzin koleżanki. Z imprezy odebrał je brat jednej z nich. Do tego wstrząsającego wypadku doszło w miniony weekend po godzinie 20. Dwie dziewczynki w wieku 10 i 11 lat bawiły się na imprezie urodzinowej swojej najlepszej koleżanki. Po zakończeniu przyjęcia po nastolatki podjechał brat jednej z nich. Młody człowiek miał je później odwieźć do domu. Autem jechała również jeszcze jedna dziewczynka, która wysiadła minuty przed feralnym wypadkiem. Ze wstępnych ustaleń legnickich…

Prawdziwy dramat przeżywał 34-letni John Hopkins z Newcastle w Wielkiej Brytanii. Mężczyzna od kilku dni odczuwał przeraźliwy ból zęba, a nie mógł w ogóle dostać się do dentysty. Fakt ten pchnął go do przerażającej decyzji. 34-latek z powodu bólu targnął się na swoje życie!  Problemy Johna zaczęły się w poniedziałek. 34-latek narzekał na ból dwóch szóstek, w których pojawiły się duże ubytki i próchnica. Mężczyzna zapisał się do stomatologa i czekał na wizytę w długiej kolejce oczekujących. Wizyta miała odbyć się w przyszłym tygodniu. Niestety Brytyjczyk nie zaczynał tracić cierpliwość, ponieważ z każdym dniem zęby bolały go coraz bardziej. John…