Na JAW wyszła tajemnica Piotra Woźniaka Staraka! „Tego już NIE ukryją”

Tajemnica Piotra Woźniaka Staraka wyszła na jaw! „Tego już nie ukryją”

Piotr Woźniak Starak zaginął 18 sierpnia br. na jeziorze Kisajno. Po 4 dniach poszukiwań niestety odnaleziono ciało miliardera. Jak się okazało producent płynął motorówką w towarzystwie 27-letniej Ewy. Kobieta jest instruktorką żeglarstwa. Teraz na jaw wyszła tajemnica Woźniaka Staraka!

Po tragicznej śmierci miliardera nie milkną komentarze. Woźniak Starak miał zginąć w wyniku wykonywania manewru i przewrócenia się łódki. Motorówka mogła ranić śrubą miliardera. Dlatego też nie był w stanie się uratować. Uratowała się za to 27-latka. Teraz na jaw wyszła tajemnica Piotra Woźniaka Staraka. Okazało się,że…

Łukasz Palkowski współpracował z Piotrem Woźniakiem-Starakiem na planie filmu „Bogowie”. W programie „Uwaga! TVN” zdradził jeden z sekretów. „Tego już nie ukryją” – mówił inny współpracujący przy filmie. Okazało się, że Starak miał problemy finansowe z produkcją. Wówczas zastawił własny dom. Reżyser filmu dowiedział się o tym już po fakcie.

– Naturalną potrzebą Piotrka było to, żeby zapracować na siebie. Po nim można było poznać, że jest dużo wyżej usytuowany dopiero w momencie, kiedy rozmawiając z nim po raz pierwszy orientowało się, że ci kolesie, którzy siedzą przy stoliku obok to ochrona, ale to był jedyny sposób, żeby poznać, że Piotrek nie wychował się na podwórku obok- powiedział na antenie TVN Łukasz Palkowski.

– Piotrek zbierał pieniądze na „Bogów” i do każdego inwestora do jakiego poszedł słyszał „dlaczego nie weźmiesz od ojca?”. Absolutnie nie wchodziło w grę, żeby brać te pieniądze od ojca. Mieliśmy przy „Bogach” kłopoty finansowe, jeden z inwestorów się wycofał. Wtedy Piotrek zastawił dom. Podziwiam go za to, że ja się dowiedziałem o tym dopiero po premierze – dodał.

Komentarze