PRAGA: strzelanina na uniwersytecie. Studenci chowają się na gzymsie budynku

Praska starówka na placu Jana Palacha stała się areną tragedii w czwartkowe popołudnie, kiedy na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Karola doszło do strzelaniny. Początkowe doniesienia wskazywały na liczbę ofiar śmiertelnych i rannych, co wzbudziło panikę wśród mieszkańców stolicy Czech. W miarę upływu czasu, informacje płynące od policji zaczęły układać się w mroczny obraz wydarzeń.

Najnowsze informacje podają, że kilka osób straciło życie, a kilkadziesiąt zostało rannych w wyniku ataku. Sprawca, według ostatecznych raportów, został skutecznie wyeliminowany przez służby porządkowe. Mimo to, policja zalecała mieszkańcom nie opuszczanie swoich domów do zakończenia akcji ratunkowej. Dramatyczne zdjęcia i filmy krążące w mediach społecznościowych ukazują studentów uciekających przed napastnikiem mostem Karola oraz chowających się na gzymsie budynku oraz w sali wykładowej.

W komunikatach prasowych funkcjonariusze apelowali o zachowanie spokoju i ostrożność.

Apelujemy do mieszkańców, aby nie przebywali w bezpośredniej bliskości miejsca zdarzenia i unikali wychodzenia z domów — podkreślili.

Cały obszar wokół uniwersytetu został odgrodzony przez policję, a rejon zdarzenia stał się miejscem intensywnych działań służb ratunkowych. Ratownicy rozpoczęli ewakuację rannych, z których pierwsi zostali przetransportowani śmigłowcem ratunkowym. Relacje praskich dziennikarzy wskazują, że na miejsce ciągle napływają kolejne karetki, co świadczy o skali tragedii.

Media społecznościowe obiegły również poruszające nagrania, na których widać panikę i chaos panujące wśród osób uciekających z miejsca zdarzenia. Zaskakujące i dramatyczne są także zdjęcia studentów ukrywających się na gzymsie budynku oraz w salach wykładowych. Jedno z nich opublikowane zostało przez studenta o imieniu Jakob Weizman, który podkreślił, że modli się o przeżycie i czeka na ewakuację.

Trwa ewakuacja całego budynku. Jest kilku zabitych i kilkadziesiąt osób rannych — poinformowały służby w oficjalnym komunikacie prasowym.

Wszystko wskazuje na to, że Praga stoi w obliczu jednej z największych tragedii w ostatnich latach. Obywatele i społeczność akademicka żyją w strachu i niepewności, oczekując na więcej informacji od służb ścigania. Śledztwo w sprawie strzelaniny jest w toku, a społeczeństwo oczekuje wyjaśnień dotyczących motywacji i tożsamości sprawcy.

Źródło: onet.pl

Rozanielona Selena Gomez przemierza Beverly Hills. Fani dopatrzyli się pewnego szczegółu

Komentarze