Co dalej z Centralnym Portem Komunikacyjnym? Prezydent zwołał już Radę Gabinetową

Andrzej Duda zdecydował się na zwołanie Rady Gabinetowej, co budzi zainteresowanie i skłania do analizy różnych aspektów tej decyzji. Spotkanie zaplanowane na 13 lutego ma skupić się głównie na kwestii Centralnego Portu Komunikacyjnego, jednak zdaniem eksperta, prof. Rafała Chwedoruka, istnieją główne motywy, które skłoniły prezydenta do podjęcia tej inicjatywy.

Po pierwsze, decyzja ta jest interpretowana jako próba utrzymania aktywności i znaczenia w polityce przez Andrzeja Dudę w ostatnim stadium jego prezydentury. Ośrodek prezydencki stara się wówczas podtrzymać swoje istnienie, co staje się coraz trudniejsze w związku z zakończeniem kadencji. Profesor Chwedoruk podkreśla, że to ostatnie chwile, kiedy prezydent może manifestować swoją rolę i wpływ.

Z drugiej strony, decyzja o zwołaniu Rady Gabinetowej ma kontekst polityczny, a konkretnie wiąże się ze statusem Andrzeja Dudy jako polityka konkurującego o nowy podział wpływów na scenie prawicowej. W tym kontekście spotkanie może stanowić symboliczny gest, manifestujący zdolność ośrodka prezydenckiego do działań, choć ekspert zaznacza, że w praktyce Rada Gabinetowa nie posiada realnej mocy decyzyjnej. Po konferencji prasowej pozostaną jedynie gesty i demonstracyjna formuła.

Jednym z kluczowych tematów poruszanych podczas Rady Gabinetowej będzie kwestia Centralnego Portu Komunikacyjnego. Prof. Chwedoruk zauważa, że prezydent chce się włączyć w intensywny lobbing wokół CPK, co może być także próbą dostosowania się do bieżących wydarzeń i prezentowania siebie jako gwaranta interesów grup wspierających ten projekt.

Jednak ekspert ostrzega, że Andrzej Duda znajduje się w politycznej pułapce. Jego kontestacja wobec rządu nie jest w stanie przebić się przez radykalizację PiS, a jednocześnie nie ma przestrzeni pomiędzy PiS a PO, gdzie mógłby odnaleźć swoje miejsce. Rada Gabinetowa może być formą bezpośredniego dialogu, ale nie przewiduje głębokich zmian w regułach i stylu polityki. Po jej zakończeniu prawdopodobnie dominować będą pytania o różnice, a nie o zgodność.

Warto zauważyć, że decyzja o zwołaniu Rady Gabinetowej stanowi próbę utrzymania się prezydenta w centrum uwagi politycznej w trudnym dla niego okresie, jednocześnie wpisując się w rywalizację o wpływy na prawicy, choć efektywność tego manewru może być ograniczona.

Źródło: onet.pl

Robert Bąkiewicz chce prezydenckiego ułaskawienia. Czy Andrzej Duda się zgodzi?

Komentarze