Karolina Korwin Piotrowska zaatakowana przez Tomasza Lisa! Jej riposta jest obłędna!

Niedawno Karolina Korwin Piotrowska wywołała pewne zamieszanie, rezygnując z udziału w Campusie Polska Przyszłości. Ten ruch nie pozostał bez odzewu, zwłaszcza że włączył się w niego Tomasz Lis, nie szczędząc gorzkich słów. Dziennikarz użył swojej platformy na Twitterze, by określić Karolinę mianem „naczelnej hejterki RP”, oskarżając ją jednocześnie o „niszczenie życia ludziom”. Tomasz Lis przyznał się również, że wieść o jej nieobecności na wydarzeniu nie zasmuciła go zbytnio.

Jednak ta kontrowersyjna wypowiedź Lisowi przyniosła konsekwencje. Karolina Korwin Piotrowska, zawsze gotowa do repliki, szybko odpowiedziała na jego zarzuty. Na swoim profilu na Instagramie przypomniała mu pewien fakt z przeszłości – swoje występy w programie „Tomasz Lis na żywo”. Ironicznie zapytała, czy to „kilkadziesiąt lat temu”, kiedy to gościła w jego programie, było przed czy po okresie, o którym wspomniał. W ten sposób zwróciła uwagę na zapomniane już wydarzenia i pamięć, która potrafi płatać figle.

Tomasz Lis odniósł się do rezygnacji Karoliny z udziału w Campusie, twierdząc, że był zaskoczony, że zaproszono osobę, którą określił jako „naczelną hejterkę RP”. Zwrócił uwagę na rzekome kłamstwa, oszczerstwa i insynuacje, którymi rzekomo Karolina zatruwała życie innych ludzi przez wiele lat. Zakończył swoją wypowiedź stwierdzeniem, że jej decyzja o rezygnacji z udziału w wydarzeniu jest dla niego dobrą wiadomością.

Odpowiedź Tomasza Lisa wywołała dyskusję w sieci, ze szczególnym uwzględnieniem kontrowersyjnego fragmentu dotyczącego „niszczenia życia atrakcyjnym kobietom”. To stwierdzenie spotkało się z krytyką i zostało uznane za nieodpowiednie. Karolina Korwin Piotrowska nie pozostała dłużna w swojej reakcji. Na Instagramie przypomniała Lisowi o swoich wcześniejszych występach w jego programie. Ironicznie zapytała, czy to „kilkadziesiąt lat temu” było przed czy po tych wydarzeniach. W ten sposób podkreśliła, że pamięć potrafi płatać figle i zaprezentowała swoje stanowisko w odpowiedzi na oskarżenia.

Konfrontacja między Tomaszem Lisem a Karoliną Korwin Piotrowską to przykład, jak szybko i szeroko mogą się rozwinąć spory medialne w erze społecznościowych mediów. Ich wymiana zdań podkreśla, że w dobie Internetu publiczne reakcje na kontrowersyjne wypowiedzi mogą mieć znaczący wpływ na opinię publiczną i wizerunek osób publicznych.

Zobacz także: Janoszek znów na fali kłamstwa! Tym razem internauci ją zlinczowali!

Komentarze