Przerażający wypadek na przejściu dla pieszych w Wągrowcu. Kierowca potrącił dwuletniego chłopca

W piątek rano doszło do dramatycznego wypadku, w którym ucierpiał dwuletni chłopiec przechodzący przez oznaczone przejście dla pieszych. Tragiczna sytuacja wydarzyła się, gdy kierowca nagle ruszył i potrącił dziecko. Następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Całe zdarzenie zostało uwiecznione na monitoringu, co ułatwiło śledztwo.

Tragedia rozegrała się około godziny 8 na skrzyżowaniu ulicy Pocztowej i Wojska Polskiego w Wągrowcu, województwo wielkopolskie. Aspirant Dominik Zieliński z miejscowej komendy powiatowej przekazał, że kierowca, 71-letni mężczyzna, chciał włączyć się do ruchu z ulicy podporządkowanej. Zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, na którym pojawił się dwuletni chłopiec. Gdy dziecko stanęło na pasach, kierowca ruszył.

Nagranie z jednej z okolicznych kamer obrazuje przebieg całego zdarzenia. Na filmie widać, jak samotny dwulatek zbliża się do przejścia dla pieszych. Na pasach stoi samochód, którego kierowca czeka na odpowiedni moment, aby ruszyć.

Niestety, dziecko, nie zdając sobie sprawy z zagrożenia, wchodzi na przejście i znika z pola widzenia kierowcy (samochód na pasach to wysoki SUV). W momencie, gdy chłopiec znajdował się na wysokości maski pojazdu, kierowca niespodziewanie ruszył, uderzając chłopca przodem auta i przejeżdżając nad nim. Po odjechaniu pojazdu, dziecko podniosło się. Niestety, nagranie kończy się w tym momencie.

Aspirant Dominik Zieliński informuje, że na szczęście dwulatek nie odniósł poważniejszych obrażeń, co jest niewątpliwie ulgą w tej dramatycznej sytuacji.

Obecnie policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, skupiając się nie tylko na zachowaniu kierowcy, ale również na roli matki dziecka. W chwili wypadku matka opiekowała się swoimi czwórką dzieci, jednak dwulatek na chwilę oderwał się od grupy i niestety został potrącony. Śledczy starają się ustalić, jak doszło do tego tragicznego zdarzenia i jakie były okoliczności, które do niego doprowadziły. W trakcie trwającego śledztwa będą dokładnie analizowane wszystkie dostępne dowody i zeznania, aby wyjaśnić to przerażające wydarzenie.

Cezary Pazura szczerze o dzieciństwie. Najtrudniej było z ojcem…

Komentarze