W Kuźni Raciborskiej eksplodował niewybuch. Są ofiary śmiertelne

Do zdarzenia doszło na obszarze leśnym pomiędzy Kuźnią Raciborską i Rudą Kozielską. Eksplodowało pięć pocisków artyleryjskich, które najprawdopodobniej pochodzą z okresu II wojny światowej.

W wyniku eksplozji śmierć na miejscu poniosło dwóch saperów. Kolejnych czterech zostało rannych, w tym dwóch ciężko.

Ten las jest jeszcze pełen tych niewybuchów. To jest problem tego miejsca od czasów wojny – powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową Paweł Macha, burmistrz Kuźni Raciborskiej.

Miejsce zdarzenia dzieli od głównej drogi około 1000 metrów. Pocisk, który został znaleziony przed trzema dniami, był zabezpieczany do czasu przyjazdu saperów. Niestety, dwóch z nich zginęło na miejscu. Dwóch kolejnych doznało poważnych obrażeń, w związku z czym zostali oni przetransportowani do szpitali w Sosnowcu i Katowicach. Pozostała dwójka odniosła mniejsze obrażenia i trafiła do innych placówek znajdujących się w regionie.

– Tu jest więcej tych pocisków. To nie jest pojedynczy egzemplarz. Myślę, że doszło do znalezienia kilku tych pocisków i niefortunnie przy pracy się coś wydarzyło niedobrego. To wielka tragedia ludzka – dodał burmistrz Paweł Macha.

Jak poinformował podpułkownik Marek Pawlak, który pełni obowiązki rzecznika prasowego Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, nie zostaną podane żadne informacje umożliwiające identyfikację ofiar.

Na miejscu tragedii pracują już prokuratorzy, którzy we współpracy z Żandarmerią Wojskową prowadzą szczegółowe oględziny.

Pociski artyleryjskie to główny element naboju artyleryjskiego. Jego podstawowym przeznaczeniem jest niszczenie siły żywej, sprzętu oraz umocnień wroga, a także zapalanie obiektów oraz podświetlanie i zadymianie terenu.

Komentarze